Komentarze: 1
Nie wiem co napisać, ostatnio nie dzieje sie w moim zyciu wiele specjalnych rzeczy. Wiem tylko jedno, ze facet to istota z chora duma i nie ma od tego wyjatkow. Mam na to wiele przykladow np, zostawinie plecaka na srodku chodnika w Jelonce "bo teraz Ty go ponieś, a jak nie chcesz to go tu zostawie" i żaden nie jest gotowy, aby wrócic po niego. Moj wspanialy profesor bedzie mi uprzykszal zycie jeszcze przez conajmniej 2 lata za to, ze jestem jego porazka wychowawcza i zawiodlam jego zaufanie, a on juz nigdy mi w nic nie uwierzy :/ i niech sie pierdoli :P. Jest jeszcze jeden przyklad z wielu, chlopak ktoremu urazilas ambicje, ze nie chcialas z nim byc, mimo ze od pierwszego spotkania bylo to oczywiste i on dobrze o tym wiedzial. Teraz juz nigdy sie do mnie nie odezwie, a nawet na durnego smsa (w sprawie wcale nie dotyczacej 'nas') nie odpisze, bo kurwa nie.
A z przyjemniejszych watkow to mam do zaliczenia chemie, geografie, spr z anglika, heh no i pewnie lacine :/ Wiec ide spac, przeciez uczyc sie nie bede :P