Komentarze: 0
Jak już pisalam, ale to i tak się nie pojawiło, tak przynajmniej przypuszczam. Więc zaczął się weekend kiepsko, ale jednak weekend wiec nie można narzekać. Jestem potwornie zmęczona i mi się paluszki po klawiaturze ślizgają. W razie gdyby tamta notka się jednak pojawiła nie będę się powtarzać tylko dodam coś co podnosi mnie na duchu. Jutro jest Rasta Babylon Nie wiem jak to się fachowo nazywa dla mnie to rockoteka tak się przyjęło i tak zostanie. Będzie grać jakieś reagge, ska i punk czyli git muzyczka więc się pobawimy :-D No to nie będę się już dłużej męczyć i idę spać, jutro sobota więc można się wyspać.