Wycieczka w gory!!!!!

Wczoraj wrocilam z 3 dniowej wycieczki w gory. Bylo super, jak zwykle pojechalam nieprzygotowana ale przeciez nikt nie da mi zginac. A juz napewno nie z glodu, postoje co jakies 45 minut na jedzonko stanowczo zle wplynely na moja sylwetke :P Spanie gdzie nam sie zachce, mycie w strumyczku, opalanie sie pod sklepem zajadajac czekoladke, pomykanie po mokradlach to cos co lubie :) A do tego moje glupkowate calonocne rozkminki i budzenie biednego Kostka, ktory juz nie wytrzymywal ze mna :P Prosze o wiecej takich wycieczek!!!

A w sobote REGALOWISKO i nastepna imprezka sie szykuje :))))))