CZERWONY BALONIK
Komentarze: 0
Hmmmm postanowiłam cos tu sobie nabazgrolić i w tym samym momencie powstał problem, bo nie wiem co. Moje życie składa sie z chodzenia do szkoły, spania, chodzenia na warsztaty, spania, chodzenia na tance, spania i jescze raz spania. Coz zarabiscie, normalnie mam sie czym chwalic :/ Za niecały miesiac zostane brutalnie opuszczona przez moj rocznik, ktory zajmnie sie pisaniem maturki, a moje 2 najlepsze przyjaciolki odejda sobie do studenckiego życia. Tylko ja tak sobie zostane z moja "kochana" klasa i jeszcze "kochanszym" wychowawca. Juz sie ciesze, podskakuje i klaskam uszami ze szczescia i podekscytowania.
No ale zostało mi jeszcze 5 odcinkow do zakonczenia Twin Peaks, nie moge sie doczekac, ale zaluje, ze juz sie konczy :(
Aha i zostalam mistrzynia bilardu :P i pewnie to wszystko przez to, że tyle ćpam ;P
No i czerwony balonik przebil sie i porozwalal sie po calym pokoju czerwona substancja, z ktorej tworzy sie balony. Stwierdzam, ze trza to posprzatac.
Dodaj komentarz